Cześć
Jestem Krzysiek. Komputer towarzyszy mi od dawna. Pisałem na portalach randkowych. Pisałem na portalach religijnych. Teraz zapragnąłem pisać na tym portalu. Jestem nieśmiały. Choruję. Jestem raczej spokojny i uwielbiam, gdy ludzie są mili. To powoduje, że mam ochotę robić dobre rzeczy. Sytuacje, gdzie jest niemiło, nastrajają mnie bardzo pesymistycznie i mam ochotę wtedy ze sobą skończyć.
Witam wszystkich na tym portalu. Chętnie wysłucham o ludzkich problemach. Sam mam ich trochę. Lubię pisać z kimś, bo na żywo to jakoś głupoty mówię.
Moje zainteresowania to humor, religia, programowanie.
Jestem człowiekiem raczej leniwym, wiele rzeczy robię niedokładnie, mam proste podejście do życia. Przeżywam często dylematy egzystencjalne. Często kombinuję, żeby coś się pozytywnie zrealizowało, chociaż kłamanie to właściwsze określenie. Męczy mnie już bardzo udawanie kogoś, kim nie jestem. Tylko że nie osiągnąłbym tego, co dziś osiągnąłem, bez wielkiego starania się dla innych.
Mam już swoje lata, młodość chyba za sobą, chociaż w moim wieku powinienem przeżywać drugą młodość.
Kiedyś uważałem się za bardzo mądrego, teraz bardzo się cieszę, gdy nie odstaję od normy w dół.
Wiele rzeczy jest dla mnie bez sensu.
Kieruję się zasadą realizowania potrzeb, ale bardziej powinienem patrzeć na dobre zasady, które ten świat czynią lepszym. Często myślę o tamtym świecie, śni mi się nieraz i wtedy czuję się super. Następnie budzę się i widzę szarą rzeczywistość i mój byt okropny i już nie jest fajnie.
Ostatnio kupuję sobie to, na co zawsze miałem ochotę nie patrząc na moje skąpstwo.
Wiem, że jestem niedoskonały, ale często karmię się myślami o mojej wyimaginowanej doskonałości negując przywary. Tylko to chyba nie jest dobre, żeby stać się doskonałym, świętym, dobrym.
Jestem trochę znudzony życiem, bez sił i nieszczęśliwy.
Chciałbym być bardziej szczęśliwy. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, to chętnie o tym poczytam.
Sand.

Jestem Krzysiek. Komputer towarzyszy mi od dawna. Pisałem na portalach randkowych. Pisałem na portalach religijnych. Teraz zapragnąłem pisać na tym portalu. Jestem nieśmiały. Choruję. Jestem raczej spokojny i uwielbiam, gdy ludzie są mili. To powoduje, że mam ochotę robić dobre rzeczy. Sytuacje, gdzie jest niemiło, nastrajają mnie bardzo pesymistycznie i mam ochotę wtedy ze sobą skończyć.
Witam wszystkich na tym portalu. Chętnie wysłucham o ludzkich problemach. Sam mam ich trochę. Lubię pisać z kimś, bo na żywo to jakoś głupoty mówię.
Moje zainteresowania to humor, religia, programowanie.
Jestem człowiekiem raczej leniwym, wiele rzeczy robię niedokładnie, mam proste podejście do życia. Przeżywam często dylematy egzystencjalne. Często kombinuję, żeby coś się pozytywnie zrealizowało, chociaż kłamanie to właściwsze określenie. Męczy mnie już bardzo udawanie kogoś, kim nie jestem. Tylko że nie osiągnąłbym tego, co dziś osiągnąłem, bez wielkiego starania się dla innych.
Mam już swoje lata, młodość chyba za sobą, chociaż w moim wieku powinienem przeżywać drugą młodość.
Kiedyś uważałem się za bardzo mądrego, teraz bardzo się cieszę, gdy nie odstaję od normy w dół.
Wiele rzeczy jest dla mnie bez sensu.
Kieruję się zasadą realizowania potrzeb, ale bardziej powinienem patrzeć na dobre zasady, które ten świat czynią lepszym. Często myślę o tamtym świecie, śni mi się nieraz i wtedy czuję się super. Następnie budzę się i widzę szarą rzeczywistość i mój byt okropny i już nie jest fajnie.
Ostatnio kupuję sobie to, na co zawsze miałem ochotę nie patrząc na moje skąpstwo.
Wiem, że jestem niedoskonały, ale często karmię się myślami o mojej wyimaginowanej doskonałości negując przywary. Tylko to chyba nie jest dobre, żeby stać się doskonałym, świętym, dobrym.
Jestem trochę znudzony życiem, bez sił i nieszczęśliwy.
Chciałbym być bardziej szczęśliwy. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, to chętnie o tym poczytam.
Sand.