20-09-2019, 23:27 PM
Cześć.
Mateusz 31 lat z Warszawy. Nieśmiałość postrzegam dwojako zarówno jako pewien rodzaj ochrony jak i przekleństwa. Zawsze byłem spokojnym dzieckiem, uczniem i kolegą z pracy. Od kilku lat pracuje nad swoją nieśmiałością wychodzę do ludzi, próbuje się spotykać z płcią przeciwną. Obecnie nieśmiałość najbardziej dokucza mi właśnie w kontaktach międzyludzkich.
Lubię książki, rower, spacery (kiedy umysł musi odpocząć od natłoku myśli), spełniam się również artystycznie sklejając i malując modele (mam system bitewny gdzie w małej społeczności gramy dość często).
To tyle ode mnie.
Mateusz 31 lat z Warszawy. Nieśmiałość postrzegam dwojako zarówno jako pewien rodzaj ochrony jak i przekleństwa. Zawsze byłem spokojnym dzieckiem, uczniem i kolegą z pracy. Od kilku lat pracuje nad swoją nieśmiałością wychodzę do ludzi, próbuje się spotykać z płcią przeciwną. Obecnie nieśmiałość najbardziej dokucza mi właśnie w kontaktach międzyludzkich.
Lubię książki, rower, spacery (kiedy umysł musi odpocząć od natłoku myśli), spełniam się również artystycznie sklejając i malując modele (mam system bitewny gdzie w małej społeczności gramy dość często).
To tyle ode mnie.