03-12-2017, 15:56 PM
Ostatnio pojawił się na powrót ten sam problem -nadmiar czasu. Dla mnie jest to zabójcze. Szczególnie przy "dolach". Pojawiają się myśli, wspomnienia. Swoiste cofanie się do momentów, w których może gdybym coś zrobiła inaczej.... może gdybym zamiast pójść tą łatwiejszą drogą wybrała trudniejszą. Może zamiast szukać tymczasowych rozwiązań zabrała się za źródło problemu jak trzeba.
Ostatnio pojawiła się myśl o powrocie do "plastyki" i .... przy okazji zakup co-nieco pomocniczego. Bankomat, reklama filmu o Albusie Dumbledore i.... wspomnienie Zmieniacza Czasu Hermione Granger.
![[Obrazek: latest?cb=20170224141348&path-prefix=pl]](https://vignette.wikia.nocookie.net/harrypotter/images/a/a4/Time_Turner.png/revision/latest?cb=20170224141348&path-prefix=pl)
Kiedyś marzyłam o tym przedmiocie, aczkolwiek. ... ale nie o tym jest wątek.
Pojawiła się myśl, że skoro w jakiś sposób wszyscy się tu znaleźliśmy to w mniejszym, lub większym stopniu mamy te same problemy. Podobne przeżycia.
No to .... czego najbardziej żałujecie? Jak byście postąpili, mając możliwość przeżyć ten fatalny moment jeszcze raz? Czy postąpilibyście tak samo? Może właśnie ten błąd nie był w dalszej perspektywie błędem? Może pomógł osiągnąć coś innego, nie mniej ważnego?
Co by Was skłoniło do skorzystania z tego przedmiotu? Jak sobie wyobrażacie siebie po jego wykorzystaniu? Czy nie czulibyście pewnego dyskomfortu, że tak naprawdę to jest takie inne, bo dopiero po przeżyciach czegoś bolesnego udało się Wam osiągnąć pewne pozytywne wnioski? Inne spojrzenie? Lekcję, która Was odmieniła? I to dzięki niej wiecie jak powinno być?
Czy może byście z tego nie skorzystali? Zapraszam do podszytej magia dyskusji
Ostatnio pojawiła się myśl o powrocie do "plastyki" i .... przy okazji zakup co-nieco pomocniczego. Bankomat, reklama filmu o Albusie Dumbledore i.... wspomnienie Zmieniacza Czasu Hermione Granger.
![[Obrazek: latest?cb=20170224141348&path-prefix=pl]](https://vignette.wikia.nocookie.net/harrypotter/images/a/a4/Time_Turner.png/revision/latest?cb=20170224141348&path-prefix=pl)
Kiedyś marzyłam o tym przedmiocie, aczkolwiek. ... ale nie o tym jest wątek.
Pojawiła się myśl, że skoro w jakiś sposób wszyscy się tu znaleźliśmy to w mniejszym, lub większym stopniu mamy te same problemy. Podobne przeżycia.
No to .... czego najbardziej żałujecie? Jak byście postąpili, mając możliwość przeżyć ten fatalny moment jeszcze raz? Czy postąpilibyście tak samo? Może właśnie ten błąd nie był w dalszej perspektywie błędem? Może pomógł osiągnąć coś innego, nie mniej ważnego?
Co by Was skłoniło do skorzystania z tego przedmiotu? Jak sobie wyobrażacie siebie po jego wykorzystaniu? Czy nie czulibyście pewnego dyskomfortu, że tak naprawdę to jest takie inne, bo dopiero po przeżyciach czegoś bolesnego udało się Wam osiągnąć pewne pozytywne wnioski? Inne spojrzenie? Lekcję, która Was odmieniła? I to dzięki niej wiecie jak powinno być?
Czy może byście z tego nie skorzystali? Zapraszam do podszytej magia dyskusji
