13-11-2013, 22:05 PM
Kiedyś miałem z tym problem.Do dziś pozostała mi tylko myśl, jak to będzie i zwykły stres i jest spoko
.A jak z tym u Was?

Publiczne wystąpienia
|
13-11-2013, 22:05 PM
Kiedyś miałem z tym problem.Do dziś pozostała mi tylko myśl, jak to będzie i zwykły stres i jest spoko
![]()
15-11-2013, 18:43 PM
Jesli chodzi to mnie to wydaje mi sie to troche dziwne. Ktos mnie wczoraj wyciagnal na forum, zebym przedstawil sie itp i czulem jak sie trzese, lekko sie nawet jakalem. Na wstepie przedtsawilem sie jak mnie prosili, powiedzialem ze troche sie denerwuje w zwiazku z wyciagnieciem na forum dlatego sie troche jakam
![]() ![]() ale poplynalem ![]()
17-11-2013, 23:25 PM
U mnie różnie z tym bywa.
Zawsze jest co prawda trema, ale raz ma to pozytywny wpływ na wynik wystąpienia, innym razem - czuję się zbyt mocno przez tremę jedzona i walczę, by było to jak najmniej zauważalne. Z ostatnich wystąpień publicznych najfajniej wspominam prezentację w szkole. Czułam na sobie rozbawione spojrzenie prowadzącego zajęcia, widziałam, jak się śmieje i jak inni idą za jego przykładem - lubię to ![]()
30-01-2014, 19:16 PM
Ja za każdym razem jestem przerażona. ;> Np jak jestem wzywana do odpowiedzi, to ze stresu zapominam jak mam na nazwisko. A jak mam publicznie wystąpić... trema zawsze daje górę, robię się czerwona jak burak i tak jak Tajnej strasznie mi drży głos, a co śmieszniejsze - nie wiem, jak to robię, że daję radę.
![]()
30-01-2014, 22:30 PM
Nienawidzę mówić na forum, zwłaszcza na temat, którego nie rozumiem. Jeżeli rozumiem, o czym mówię, to nie jest aż tak źle, zwłaszcza, jeżeli jest to podparte jakąś prezentacją multimedialną, która porządkuje treść (nie chodzi mi o to, żeby czytać ze slajdów).
04-02-2014, 13:09 PM
Jeśli występuję w grupie to jestem tym wyluzowanym a reszta się stresuje.
Kiedy występuję sam... nie... raczej się nie stresuję ![]()
14-11-2014, 14:40 PM
only stres :S
14-11-2014, 16:23 PM
Nie cierpię występować przed grupą. Obojętnie gdzie i w jakim celu. Nerwy takie że mnie mdli.
![]()
07-04-2015, 05:39 AM
Nienawidze.
W zasadzie od kiedy skończyłem gimnazjum gdzie jeszcze zdarzało mi sie prowadzić różne uroczystości szkolne, mimo wyraźnej wady wymowy, nie wystepowałem publicznie. Boje się ośmieszenia a brak właśnie takiej aktywności sprzyja świetemu spokojowi w tym aspekcie życia
07-04-2015, 07:14 AM
Moje występy publiczne to byl glownie śpiew. Skupialam się na tekście, o ludziach mnie oglądających nie myslalam i jakoś to bylo
![]() |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Wystąpienia przed grupą | .m | 15 | 5,078 |
28-04-2015, 20:35 PM Ostatni post: Credo |