Niestety okolice stolicy w większości szerokim łukiem omijają nasze forum i różne platformy towarzyskie z czego jako statystyk mógłbym sztywniacko określić, że w centrum Polszy nie ma nieśmiałych i wolnych (zwłaszcza dziewczyn
) i że jest to kraina urodzaju oraz wieczystego szczęścia gdzie wszyscy są uśmiechnięci, mają dobrze płatną pracę i wiedzie im się w życiu prywatnym (dlaczego ja jestem wyjątkiem? XD).
A tak bez sztywniactwa i wygłupów to poszukuję jak już gdzieś wspominałem bratniej duszy płci pięknej
która wyciągnie mnie z dołka szarej codzienności i pokarze, że w najbardziej ponury dzień można się uśmiechnąć i iść dalej
Mam 25 lat i wydaje mi się, że powinienem już ogarniać trochę tematy damsko-męskie w rozumieniu układania sobie żyćka
A ponieważ mam świadomość samego siebie i swoich wad to wiem, że choćbym miał 70 lat to i tak w realu nikogo do siebie nie przekonam choć rzekomo wcale brzydki nie jestem (każda kobieta, która mnie zobaczyła bądź ujrzała fotę mą mówi, że jestem przystojny itp. ...na krótko przed zerwaniem kontaktu XD). Opisałbym się może jakoś konkretnie ale dużo informacji o mnie można wyczytać w różnych tematach na forum, ja sam jestem bardziej bądź mniej dostępny więc można pisać w razie wątpliwości, a ponieważ szukam w necie już wiele, wiele lat (chyba od początku jak tylko internet w domu miałem
) toteż jestem już tym wszystkim znużony i ciężko już mi podjąć wysiłek opisywania samego siebie chyba, że dla konkretnej zainteresowanej.
Co do moich oczekiwań (takich wstępnych) od kandydatki - naturalna, niska, niezbyt otyła, czuła, wrażliwa, wyrozumiała, cierpliwa, empatyczna, bezkonfliktowa, beznałogowa koniec. Każdy ma jakieś oczekiwania, nie zawsze jednak da się o nich precyzyjnie mówić. Ja myślę nie wymagam już bardzo wiele, a reszta wychodzi w trakcie poznawania
Najważniejsze to nie mieć wygórowanych ambicji.
Do wymagań w zasadzie mógłbym dorzucić jeszcze brak doświadczenia w związku. Kobieta, która była z innym facetem choć raz do mnie raczej nie zrozumie i nie da mi ani ona szczęścia, ani ja jej, ponieważ nie jestem w stanie konkurować nawet z przeszłością. Poza tym chciałbym doświadczyć takiej wspólnej nauki uczuć, żeby moje postępy w tych sprawach były wprost proporcjonalne i jednostajne do postępów jej
Tak wiem. Ten ostatni akapit to są wygórowane ambicje z mojej strony ale co poradzisz... Gdybym był troszeczkę inny taki bardziej standardowy to może bym nie miał takich wymagań, ale że jestem jaki jestem... Tego nawet nie da się opisać. Żadnym logicznym słowem. Mnie trzeba doświadczyć
Jeśli jest jakaś zainteresowana bądź mająca podobnie jak ja to zapraszam do konwersacji
Przy okazji (ponieważ nie spodziewam się by tłum dziewic rzucił mi się na szyję zwłaszcza po tak dennym tekście j/w) chciałem zapytać o jakiś dobry portal randkowy z dobrą ochroną danych prywatnych z możliwością darmowej korespondencji. Bo ja obleciałem już całą sieć wzdłuż i wszerz i niczego takiego nie znalazłem. Podstawowa funkcja jest zablokowana zawsze na vip lub premium czy inne... A jeszcze takim desperatem by za to płacić nie jestem. Chociaż coraz mniej mi brakuje...

A tak bez sztywniactwa i wygłupów to poszukuję jak już gdzieś wspominałem bratniej duszy płci pięknej




Co do moich oczekiwań (takich wstępnych) od kandydatki - naturalna, niska, niezbyt otyła, czuła, wrażliwa, wyrozumiała, cierpliwa, empatyczna, bezkonfliktowa, beznałogowa koniec. Każdy ma jakieś oczekiwania, nie zawsze jednak da się o nich precyzyjnie mówić. Ja myślę nie wymagam już bardzo wiele, a reszta wychodzi w trakcie poznawania

Do wymagań w zasadzie mógłbym dorzucić jeszcze brak doświadczenia w związku. Kobieta, która była z innym facetem choć raz do mnie raczej nie zrozumie i nie da mi ani ona szczęścia, ani ja jej, ponieważ nie jestem w stanie konkurować nawet z przeszłością. Poza tym chciałbym doświadczyć takiej wspólnej nauki uczuć, żeby moje postępy w tych sprawach były wprost proporcjonalne i jednostajne do postępów jej

Tak wiem. Ten ostatni akapit to są wygórowane ambicje z mojej strony ale co poradzisz... Gdybym był troszeczkę inny taki bardziej standardowy to może bym nie miał takich wymagań, ale że jestem jaki jestem... Tego nawet nie da się opisać. Żadnym logicznym słowem. Mnie trzeba doświadczyć

Jeśli jest jakaś zainteresowana bądź mająca podobnie jak ja to zapraszam do konwersacji

Przy okazji (ponieważ nie spodziewam się by tłum dziewic rzucił mi się na szyję zwłaszcza po tak dennym tekście j/w) chciałem zapytać o jakiś dobry portal randkowy z dobrą ochroną danych prywatnych z możliwością darmowej korespondencji. Bo ja obleciałem już całą sieć wzdłuż i wszerz i niczego takiego nie znalazłem. Podstawowa funkcja jest zablokowana zawsze na vip lub premium czy inne... A jeszcze takim desperatem by za to płacić nie jestem. Chociaż coraz mniej mi brakuje...